TB: Cześć! Z góry dziękuję, że zgodziłeś się udzielić mi wywiadu dla bloga strefaplp.blogspot.com
Magister: Witam. Nie ma za co. Będzie to dla mnie miłe doświadczenie.
TB: Na początek opowiedz coś o sobie. Jestem ciekaw jak masz na imię, ile masz lat itp.
Magister: Mam bardzo rzadkie imię - Marcel. Pochodzę z Małopolski, czyli jak patrzysz na północ, to ja mieszkam po drugiej stronie. Mój wiek niech zostanie tajemnicą... Pozostawię to w swojej "strefie prywatności" (śmiech)
TB: Dobrze, więc nie zdradzisz nam ilości przeżytych wiosen, ale może opowiesz trochę o swoich wakacjach? Na facebooku przeczytałem, że tegoroczne wakacje spędzałeś w Turcji. To prawda?
Magister: Tak, dobrze przeczytałeś o moim pobycie w Turcji. Wyjazd ten zaliczam do udanych, ponieważ skosztowałem prawdziwej tureckiej kuchni, poznałem inną kulturę, jeździłem "safari jeepem" oraz uczestniczyłem w spływie pontonami po miejscowej rzece.
TB: Opowiedz trochę o zjedzonych przez Ciebie tureckich potrawach, tamtejszej kulturze i "safari jeepie".
Magister: Co do potraw, to głównie chodziło mi o kebaba z prawdziwą baraniną i bardzo, ale to bardzo ostrym sosem. Turecka kultura mnie zaciekawiła, ponieważ jest to odmiana od naszego polskiego życia... Od naszej rzeczywistości. Ludzie tam są bardzo mili, kulturalni i podchodzą do człowieka z wielkim entuzjazmem. "Jeep safari", to przejażdżka samochodem terenowym po rozmaitych terenach (coś w stylu off roadu). Ta część mojego popytu najbardziej utkwiła mi w pamięci, ponieważ kierowca samochodu, w którym jechałem był bardzo hardcorową osobą z wielkim poczuciem humoru.
TB: Mogę zadać jeszcze jedno pytanie dotyczące twoich wakacji?
Magister: Pewnie! Oczywiście jeśli nie zahacza ono o strefę intymną (śmiech).
TB: Chciałbym Cię zapytać o rzeczy, które nie przypadły Ci do gustu w tym kraju.
Magister: Temperatura... Nie jestem przyzwyczajony do tak wysokich temperatur. Dodatkowo irytujący był brak zimnej wody w kranie. Uwierz mi, że jeśli odpuściłbyś wodę w kranie to byłaby ona ciepła. Teraz może odpowiem coś z innej beczki, ale troszeczkę się wynudziłem przez te wakacji. Mimo iż miałem moc atrakcji i jedzenia, to brakowało mi nagrywania zagrajmy w.
TB: Czyli rozumiem, że wolisz spędzać czas przed komputerem zamiast moczyć ciało w ciepłym morzu?
Magister: Nie... Lubię to i to, ale co za dużo, to nie zdrowo. Nagrywanie filmów na youtuba jest moim hobby i ciężko jest mi to odstawić. Szczerze mówiąc, to ja nawet nie potrzebuję wyjazdów wakacyjnych, bo moim odpoczynkiem jest właśnie nagrywanie filmów.
TB: Koniec z tematem wakacji, bo połowa tego wywiadu, to będą twoje wakacyjne wspomnienia (śmiech). Czy istnieje jakaś historia z założeniem twojego kanału youtube?
Magister: Historia? Raczej nie. To zwykła, szara opowieść o rejestracji konta zwykłego nastolatka w youtube.com. Znajomi lubili się chwalić swoimi filami na swoich kanałach. W większości były to kilkuminutowe filmy typu: palenie gumy skuterem, 58 km/h pod górkę i pokazy slajdów z muzyką w tle. Po tych wszystkich opowieściach też założyłem sobie kanał, jednak początkowo nie wiedziałem co mam na niego wstawiać.
TB: Jak wpadłeś na pomysł nagrywania zagrajmy w?
Magister: Znalazłem kanał SlepySlimak, na którym znalazłem kilka serii tego typu. Zainteresowało mnie nagrywanie takich filmów i w końcu spróbowałem swoich sił. Początkowo wzorowałem się na Slimie, z kanału SlepySlimak, ale trochę czasu przeleciało i wypracowałem sobie własny styl. Przynajmniej ja tak uważam, że mam własny styl (śmiech).
TB: Rozumiem, że pierwszym poznanym przez Ciebie let`s pleyerem był Slim? Tak?
Magister: Tak.
TB: No to zdradź jeszcze mi i czytelnikom jaka seria była twoją pierwszą serią z punktu widzenia widza.
Magister: Jeśli chodzi Ci o pierwszą serię jaką oglądałem to była nią gra Oddworld: Abe`s Exodus... Albo Abes Oddysee... Kurcze teraz nie pamiętam dokładnie, ale zapewniam, że była to jedna z tych gier.
TB: A skąd u Ciebie takie zamiłowanie do gier starszych, znanych głównie z PSX`ów?
Magister: Większość zagrajmerów tworzy serie z nowych gier, a ja nie chcę podążać śladami innych. Tak jak mówiłem, wypracowałem sobie swój styl i jego będę się trzymać. Dzięki mnie młodzi widzowie mogą zobaczyć dobrą rozgrywkę z gier, w które 'cisnęło się' przed laty na PlayStation jedynce. Jak widać ludziom spodobał się mój pomysł, bo świadczy on tym ilość widzów. 13 tysięcy to duża liczba, z której jestem bardzo zadowolony.
TB: Rzeczywiście, gratuluję widzów. Masz swoją ulubioną serię z twojego autorstwa?
Magister: Wszystkie moje serie bardzo lubię, bo jeśli nie lubiłbym tych gier to nie nagrywałbym ich, ale jeśli muszę jakąś wybrać to zastanowiłbym się między dwoma tytułami. "Kwadratowa Masakra", bo przy jej nagrywaniu świetnie się bawiłem robią psikusy innym graczom oraz Rock Raiders, bo seria ta jest dla mnie bardzo sentymentalna. Pamiętam, gdy byłem jeszcze dzieckiem to grałem w ten tytuł długimi godzinami.
TB: Skąd się bierze twoje duże zainteresowanie Kwadratową Masakrą?
Magister: Na tym serwerze mogę poznać wielu ludzi, nauczyć się nowych rzeczy i nagrać ciekawą serię. Stąd jest moje zainteresowanie.
TB: Jak można zauważyć, podchodzisz bardzo sentymentalnie gier. Czy to oznacza, że na twoim kanale nie zobaczymy żadnego nowego tytułu oprócz Minecrafta?
Magister: Dokładnie znaczy to odwrotnie (śmiech). Mam planach stworzenie kilku serii z nowych tytułów, jednak póki co blokuje mnie szybkość internetu.
TB: A jakie to będą gry? Opowiedz trochę o planach na przyszłość dotyczących twojego kanału.
Magister: Wielu szczegółów dotyczących przyszłości nie chcę zdradzać, ponieważ ma to być niespodzianka dla moich widzów. Jednym z planów jest na pewno nowa seria z Minecrafta, ale nie chcę więcej o niej mówić. A co do tytułów z gier to chciałbym nagrać zagrajme w z Borderlands 2 i Singularity. Tyle mogę powiedzieć (śmiech).
TB: A może planujesz stworzyć jakąś serię multiplayer z Minecrafta lub innej gry.
Magister. Nie bądź taki dociekliwy (śmiech). Tak, planuję. Więcej nie powiem, o nic nie pytaj.
TB: Teraz odejdę troszeczkę od tematyki tworzenia filmów i zapytam Cię o twoje otoczenie. Jak ono zareagowało na wieść o twojej twórczości?
Magister: Moje otoczenie raczej nie wie o działalności w internecie, jaką prowadzę. Nie chcę być znany jako 'ten gracz z youtuba'. Tak naprawdę, to na placach rąk można policzyć znajomych wiedzących o moim kanale.
TB: A może stworzysz vloga i pokażesz swoją Magisterką twarz?
Magister: Nie ciągnie mnie do vlogowania. Wolę być znany jako "nieobliczalny zagrajmer" niż vloger. A twarz.... twarz jak każda inna. Nic specjalnego.
TB: Ostatnie pytanie...
Magister: Wreeeeszcie (śmiech)
TB: Masz jakąś złotą radę dla początkujących zagrajmerów?
Magister: Nie istnieje coś takiego jak złota rada. Mogę tylko poradzić nowym twórcom, żeby nie tworzyli filmów z żądzy sławy i pieniędzy. Niech każdy tworzy takie filmy, jakie chciałby oglądać, a jeśli będzie w tym dobry to i widzowie się znajdą.
TB: Dobrze, przebrnęliśmy przez wszystkie pytania. Bardzo dziękuję za poświęcony czas.
Magister: Ja również dziękuję za wyróżnienie. Rozdziewiczenie bloga chyba jest jakimś wyróżnieniem, co nie? (śmiech).
A wy co sądzicie o Magistrze? Czy rzeczywiście wypracował sobie swój własny styl? Dajcie znać w komentarzach co sądzicie.
Kanał youtube: http://www.youtube.com/PSPMagister/
Facebook: https://www.facebook.com/PSPMagister
Twitter: http://twitter.com/pspmagister
Dobrze Magister